autor:
nazwa/adres bloga:
data utworzenia:
2010-05-04
blog czytało: 451128
wpisów: 45
komentarzy: 151
budynek:
wolnostojący, piętrowy bez piwnicy, garaż: 1-st. bok
technologia
technologia murowana bloczki gazobetonowe
miejsce budowy:
Beskidy
|
|
ARCHIWUM2011 listopadWczoraj miałam służbowe spotkanie z przedstawicielem ds. kluczowych klientów pewnego systemu, w oparciu o który pracuję a że "opiekuje" się mną już trochę czasu, rozmowa po części formalnej zeszła na budowlaną. A właściwie na remontowo-budowlaną, bo okazało się, że pan Tomek remontował swoje mieszkanie przez ostatnie 10 miesięcy (sic!). Znaczy się, panowie fachowcy remontowali a on płakał i płacił, bądź w odwrotnej konfiguracji. Niemniej jednak, konkludując, wygłosił mi dwie święte prawdy o budowlańcach: 1. Każda ekipa jest najlepsza i buduje/remontuje najlepiej ze wszystkich 2. Każdej ekipie, jeżeli coś nie wychodzi, wychodzi ale krzywo, coś się chrzani, wali czy rozp...a to tylko i wyłącznie dlatego, że poprzednia ekipa była do bani (i zapewne na bani również), na niczym się nie znała i spartoliła robotę, więc po prostu nie da się już z tym nic więcej zrobić. Tu nasuwa się oczywista oczywistość nr 3 - gdyby ekipa nr 2 była od początku budowy, to wszystko byłoby jak w punkcie nr 1. Ja natomiast, z naszego ostatniego doświadczenia, stawiam tezę bez numeru, bo dominującą nad wyżej wskazanymi: Fachowca oceniaj nie po tym, jak zaczyna, nie po tym, jak kończy, ale po tym, czy w ogóle raczy się zjawić... Ironiczne acz prawdziwe. Przez jednego d...a mamy miesięczny poślizg a co za tym idzie, sporo planów trafił szlag. Lada dzień zadzwoni stolarz, że chce schody montować i co mu powiem - za półtora miesiąca, panie kochany? A kochane pieniążki będzie chciał już. Otóż te d...ek został nam polecony z trzech niezależnych źródeł jako dysponujący świetną ekipą do wylewek. Przyjechał, pomierzył, wyliczył i umówił się Wylewki zostały zrobione oczywiście przez inną ekipę. Przypominały raczej wykopki i zasiewy (wersja dla rolników), tudzież hałdy (dla Hanysów) bądź wysypisko (wersja a la mieszczuch).
No cóż, z czasem technologie się zmieniają, tylko nazewnictwo jakieś takie skostniałe...
W każdym razie od poniedziałku zaczynamy sezon grzewczy. CO działa bez zarzutu, była już okazja do odpalenia machiny, gdy mrozik łapał wieczorami. Poniżej rzeczone wylewki, kolorystycznie wpasowane w nasz grafitowy trend:) Pod oknem tarasowym grzejnik Regulus, schowany pod tymczasowym panelem.
To tyle z relacji typu inside. Równocześnie outside praca wre:
Tymczasem ogłaszam konkurs: jaki kolor pojawił się na białym tynku? Do wygrania wakacyjny pobyt na plaży (kamienista jak w Chorwacji!) nad demonizowaną rzeką, płynącą tuż pod naszymi oknami:P
ARCHIWUM WPISÓW» 2015 sierpień
» 2015 styczeń » 2013 grudzień » 2013 listopad » 2013 październik » 2013 wrzesień » 2013 sierpień » 2013 lipiec » 2013 czerwiec » 2013 maj » 2013 kwiecień » 2013 marzec » 2013 luty » 2013 styczeń » 2012 grudzień » 2012 listopad » 2012 lipiec » 2012 maj » 2012 kwiecień » 2012 luty » 2012 styczeń » 2011 listopad » 2011 wrzesień » 2011 lipiec » 2011 czerwiec » 2011 maj » 2011 kwiecień » 2011 marzec » 2010 listopad » 2010 wrzesień » 2010 maj |
Serwis anka32.mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez anka32.mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies