autor:
nazwa/adres bloga:
data utworzenia:
2010-05-04
blog czytało: 451120
wpisów: 45
komentarzy: 151
budynek:
wolnostojący, piętrowy bez piwnicy, garaż: 1-st. bok
technologia
technologia murowana bloczki gazobetonowe
miejsce budowy:
Beskidy
|
|
ARCHIWUM2011 marzecDziś zalano strop. Zdecydowaliśmy się na Terivę produkowaną rzez LUBAR, pustaki keramzytowe.
Zanim przyjechała grucha, konstrukcję stropu trzeba było ułożyć. W keramzytowe puzzle panowie grali dwa dni :)
31.03.2011, 09:51
Tytuł: do pracy rodacy!
Witam:) super,że prace idą pełna para. My czekamy na ekipe i przede wszystkim na kredyt. Zaraz wejde sobie na Twoj domek i poogladam. Zycze powodzenia i pogody! do \"poczytania\" wkrótce:) kasztan (kasztanka;-) ) Minęły trzy robocze dni a ja już mogę pospacerować po parterze. Jasne, że chciało by się wydłużyć o metr tu i tam, niestety beton komórkowy do elastycznych materiałów nie należy - producent informuje o gęstości brutto w stanie suchym 550 kg/m3. Wczoraj były w ścianach wnęki w sam raz, by się przecisnąć - rozrost wszerz nie wchodził w grę. Dziś już w ich miejsce wstawiono kominy - system "Uniwersal" z Bolesławca. Co wcale nie oznacza, iż z braku miarki, brak umiaru w kaloriach stał się dopuszczalny;-)
Najlepszym dowodem na to, iż Jaś z narysowanej koncepcji przechodzi w stan namacalny, jest fakt, iż córka wchodząc do przyszłego salonu zauważyła "o! tu jest salon, czyli nad nim będzie mój pokój!". Co racja, to racja, mimo iż chwilowo nad salonem jest niebo do wynajęcia z widokiem na góry. Gość 24.03.2011, 07:47
Tytuł: ...
Kochana cieszę się, że podesłałam Ci godnych budowlańców :) Teraz jestem pewna, że nie będziesz mnie goniła z miotłą koło domu, tylko zaprosisz mnie na pyszną kawkę :) Generalnie jestem pozytywnie zaskoczona tempem poczynań!Tak więc czekam na dalszy bieg budowy, wrzucaj fotki! Miłego dnia! Kasia 24.03.2011, 09:09
Tytuł: powodzenia!
witam, bardzo się cieszę , że pojawiła się budująca aktywna kobieta :) Kibicuję Ci z całego serca, nie ma to jak damski blog, a nie tylko męskie suche opisy technologii ;) Widzę, że przyłącze rury kominka macie wmurowane dość nisko, o.k. dla tradycyjnego rozwiązania, ale bida, gdybyście chcieli przyłączyć go wysoko. My nie przemyśleliśmy tej sprawy na etapie murowania komina ( bo nie wiedzieliśmy do końca, jaki wkład wybierzemy..) i gdy wkład pojawił się na budowie, nakazałam go \\\'wynieść\\\' jak najwyżej się da, a tu okazało się , że ... się nie da :) No i zostało tak jak jest, w połowie drogi. A miał być kominek na linii okna w kuchni.. Mąż się cieszy, że nie wyszło, bo nie musi targać szczap drewna na wysokość pępka :)) Pozdrawiam i życzę wszystkiego naj! 24.03.2011, 16:47
Tytuł: jeszcze jedno pytanie...
oglądając powtórnie Twoje zdjęcie nasunęło nam się pytanie, dlaczego wyczystkę do kominka w kominie systemowym macie założoną po tej samej stronie co przyłącze rury...? Myślę, że gdy ustawisz kominek , nie będzie do niej dojścia.. U nas wyczystka jest z drugiej strony ściany. Wiem, że wykonawcy bardzo często popełniają ten kardynalny błąd przy murowaniu kominów systemowych, opierając się na rysunkach w katalogu producenta, mylnie odbierając prezentację systemu ( wówczas i wyczystka i moduł z otworem przyłączeniowym prezentowane są w jednym pionie po tej samej stronie ściany, bo jak pokazać klientowi na rysunku moduł z wyczystką prawidłowo umiejscowioną, czyli z tyłu obrazka.. ;) ) Hmmm, więc wyczystka powinna być naszym zdaniem z tyłu... Pisałam jesienią, że zima w górach zaskakuje nie tylko drogowców. Śnieżyca, która napatoczyła się w piątkowy wieczór (nasłana prawdopodobnie przez rzeczonego diabła), wstrzymała na jeden dzień prace. Akurat, kiedy planowałam uprzyjemnić ekipie przedpołudniową sobotnią kawę (bo rano w sobotę nic ani nikt nie jest w stanie wyciągnąć mnie z pościeli) własnoręcznie upieczoną drożdżówką. Ale że się rozpadało, to poczułam się zwolniona z pomysłu pieczenia ciasta. Sobotni krajobraz - ostatni podryg zimy (innej opcji nie uwzględniam!).
Mięły dwa tygodnie, zatem pora na relację w telegraficznym skrócie. Pogoda dopisywała (temperatury gorzej), dzielna ekipa pracowała od rana do wieczora. Są samowystarczalni, organizacja jak w szwajcarskim zegarku, nie odbieram telefonów typu "pani, pustoków ni ma".
Wykopana dziura wydawała się taka malutka ...
Na drugi dzień zbrojenia gotowe.
Pierwsze 15 kubików betonu poszło w ziemię ...
Fundamenty z kostki.
Po płycie przebiegł kot, jego ślady zostaną dla potomnych w skamielinie:) Poniżej początek właściwych murów. Ekipa tak się rozpędziła, że zapomnieli o drzwiach wejściowych... Prawdą jest więc, że gdy się człowiek spieszy... Diabeł musiał mieć niezły ubaw. Do tego stopnia, że na wieczór sprowadził zimę:]
I stało się! Zakręceni-nakręceni moi budowlańcy od połowy lutego przebierali nogami, żeby im pozwolić budować. A że umawialiśmy się na połowę marca, koniec a nawet kwiecień, w zależności od pogody, szanowna inwestorka była w głębokim lesie, jeśli chodzi o kredyt, materiały itd. Wracając do połowy lutego, kiedy to spotkaliśmy się na działce, by podpisać umowę, oczy się im zaświeciły, że działka gładka jak kort tenisowy, regularna, bez jakichkolwiek utrudnień dojazdowo-transportowych. To był wtorek 8.02., na czwartek ściągnęli mojego geodetę, w piątek spotkali się z dostawcą materiałów i operatorem koparki. Kiedy dowiedziałam się o tym w sobotę, moja reakcja była jedna - wariaty! (a po nasymu - waryjoty) Więc gdy posypało i ściął siarczysty mróz, pierwszy raz w życiu cieszyłam się z takiego obrotu spraw pogodowych, bo zyskałam trochę czasu na załatwienia. Potem jeszcze przez dwa tygodnie tłumaczyłam, że nie pozwolę im zacząć, bo prognoza długoterminowa pokazuje spore mrozy w nocy i nie po to zrezygnowałam z rozpoczęcia budowy jesienią, żeby teraz ryzykować. No ale tak jak żądny zwycięstwa sprinter wyrywa się z bloków startowych, tak moi panowie rwali się do roboty. Wielki dzień nastąpił 7 marca, na Dzień Kobiet miałam wykopaną w działkowej żwirowej ziemi dziurę i przygotowane zbrojenia, potem wylane stopy, dziś fundamenty rosną. Uff...
ARCHIWUM WPISÓW» 2015 sierpień
» 2015 styczeń » 2013 grudzień » 2013 listopad » 2013 październik » 2013 wrzesień » 2013 sierpień » 2013 lipiec » 2013 czerwiec » 2013 maj » 2013 kwiecień » 2013 marzec » 2013 luty » 2013 styczeń » 2012 grudzień » 2012 listopad » 2012 lipiec » 2012 maj » 2012 kwiecień » 2012 luty » 2012 styczeń » 2011 listopad » 2011 wrzesień » 2011 lipiec » 2011 czerwiec » 2011 maj » 2011 kwiecień » 2011 marzec » 2010 listopad » 2010 wrzesień » 2010 maj |
Serwis anka32.mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez anka32.mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies