autor:
nazwa/adres bloga:
data utworzenia:
2010-05-04
blog czytało: 451130
wpisów: 45
komentarzy: 151
budynek:
wolnostojący, piętrowy bez piwnicy, garaż: 1-st. bok
technologia
technologia murowana bloczki gazobetonowe
miejsce budowy:
Beskidy
|
|
ARCHIWUM2012 styczeńWitam zimowo z gór wszystkich Budowniczych w Nowym Roku i życzę samych sukcesów w każdej dziedzinie życia a w szczególności oczywiście na budowie wymarzonych domków.
Często początek roku to czas podsumowań, analiz, rozliczeń z sobą i resztą świata. U nas bilans kształtuje się pozytywnie, choć oczywiście nigdy nie jest tak dobrze, by nie mogło być lepiej. Na pewno liczyliśmy na większy postęp prac, zresztą pewnie nie my jedyni. Latem jeden z kolegów Budowniczych pisał na blogu, że choćby nie wiadomo co, na Boże Narodzenie się wprowadzają. Niestety, budowlane życie (czyt. okrutne lobby producentów, składów budowlanych, fachowców i ich widzimisię) weryfikuje bezlitośnie nasze plany. Niemniej jednak od momentu wykonania wylewek, żadna z okoliczności przyrody, zarówno ożywionej jak i martwej, nie stanęła nam na drodze. A zatem: 1. Wielofunkcyjny kocioł CO sprawuje się świetnie, ogrzewanie podłogowe działa, posadzki gotowe do położenia podłóg 2. Schody zamontowane; poręcz dojdzie na samym końcu jako swoista kropka nad i na etapie przeprowadzki, żeby nie utrudniała logistyki, począwszy od malowania, po wnoszenie tego i owego. Przyznaję, że nie do końca są "moje", ponieważ marzyłam o schodach nowoczesnych, na konstrukcji stalowej, ze stalowo-drewnianymi poręczami, niestety cena skutecznie zminimalizowała moje wizje. Ale proste, jesionowe schody, które mamy, są wymuskane i dopracowane w każdym calu - ot, ręka mistrza. Nie ma porównania z topornymi schodami z wątpliwej urody fikuśnymi tralkami, które oglądaliśmy w kilku nowych domach, szukając wykonawcy dla naszych. Zdjęcia wkrótce. 3. Ocieplenia wewnętrzne wykonane. Wszystko UNI-MATĄ Isover bez jakiejkolwiek linii zapachowej (wspominany już kolega Budowniczy narzekał straszliwie na urynalia w swoim domku). 4. Ściany pomalowane, póki co na biało. 5. Łazienki zaprojektowane, płytki zakupione, wc zamontowane (żegnaj budowlany wychodku). 6. Materiały na wszystkie podłogi zakupiony, czeka cierpliwie na wykonawstwo. 7. Kuchnia się robi. Póki co wisi okap, reszta sprzętów zalega w salonie, który aktualnie wygląda jak magazyny Media Markt, Komfortu oraz skład glazury i armatury. 8. Obecnie mój M. układa płytki na podłodze w kotłowni i garażu. Ponieważ wszystko robi sam, prace określone w punktach 4-6 plus podłoga w kuchni, będą wymagały czasu. Ale za to efekt będzie podręcznikowy:) Nie wpuszczamy już do naszego domku żadnych bardziej bądź mniej pseudo-fachowców. Żeby nie było, że nic nie robię - malowałam ściany. Tak więc w Nowy Rok weszliśmy z optymizmem, który utwierdza nas w przekonaniu, że Wielkanoc spędzimy w nowym domu, tak jak to było zaplanowane. Przypominam, że 7 marca 2011 na działkę wjechała koparka. A tymczasem jeszcze raz udanego 2012 roku, niech nas i Was omijają wszelkie kryzysy - i te, o których nieustannie zewsząd trąbią, i te wewnętrzne, które czasem się przyplątują, wdzierając bez zaproszenia w dusze i umysły i powodując, że wszystkiego się odechciewa.
17.02.2012, 17:49
Tytuł: a kiedy plan wprowadzenia się?
widzę że już kończycie, świetne widoki z działeczki, ach mało się słyszy taki optymizm, ale też i miło. u Nas dopiero przed nami to wielkie wyzwanie, jest radość ale i jest też niepokój czy nam się uda, chciałabym tak za 2 lata móc na swoim blogu umieścić taki wpis jak u Ciebie, że już płytki łazienkowe czekają na montaż itd, itp. pozdrawiam i zyczę spokojnych końcowych robót Basia 19.02.2012, 18:49
Tytuł: Pada śnieg, pada śnieg...
Czy Jasia Drugiego Bez Garażu jeszcze widać, czy własne \'maison\' poznają Państwo jeno po kominie? 20.02.2012, 00:00
Tytuł: po kominie go poznacie
Kolego drogi, nie wiem, po czym poznać Jasia bez garażu, ale tego z garażem to i po kominie, i po garażu i po czerwonych jak wyszczypane mrozem górskim policzki wstawkach na elewacji, które czynią go jedynym takim w całej wsi, ba, okolicy i powiecie. I co powiecie? ARCHIWUM WPISÓW» 2015 sierpień
» 2015 styczeń » 2013 grudzień » 2013 listopad » 2013 październik » 2013 wrzesień » 2013 sierpień » 2013 lipiec » 2013 czerwiec » 2013 maj » 2013 kwiecień » 2013 marzec » 2013 luty » 2013 styczeń » 2012 grudzień » 2012 listopad » 2012 lipiec » 2012 maj » 2012 kwiecień » 2012 luty » 2012 styczeń » 2011 listopad » 2011 wrzesień » 2011 lipiec » 2011 czerwiec » 2011 maj » 2011 kwiecień » 2011 marzec » 2010 listopad » 2010 wrzesień » 2010 maj |
Serwis anka32.mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez anka32.mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies